Mariusz: Po dziewieciu dniach pobytu w Halifaxie czas był najwyższy na opuszczenie przyjaznej królewskiej mariny – Royal Nova Scotia Yacht […]

Mariusz: Po dziewieciu dniach pobytu w Halifaxie czas był najwyższy na opuszczenie przyjaznej królewskiej mariny – Royal Nova Scotia Yacht […]
Michał przyleciał zgodnie z planem w czwartek, Mariusz w piątek, a Magda miała jednodniowe opóźnienie, gdyż w niedzielę nie zdążyła […]
Nasz krótki 250 milowy etap z Bar Harbor w Maine do Halifaxu upłynął nam przy zupełnie bezwietrznej pogodzie. Gdybyśmy zamiast […]
Mariusz: Newport planowaliśmy opuścić w poniedziałek 11-go czerwca. Jak to jednak zazwyczaj bywa, plany są po to by je zmieniać. […]
Poniedziałek 28 maja był w USA świętem i dniem wonym od pracy, więc i tak nie dałoby się nic załatwić. […]
Po sobotnich hucznych uroczystościach rozpoczęcia sezonu w Polskim Klubie Żeglarskim czas było opuścić Nowy Jorku i pożeglować na dawno już […]
Mariusz: Dałem się namówić komandorowi klubu Januszowi Kędzierskiemu i zostać w gościnnym Nowym Jorku do rozpoczęcia sezonu przez Polski Klub […]
Koniec romansu z Nowym Jorkiem zaplanowany był na czwartek. Po śniadaniu Zbyszek i Jarek uciekali do Kanady, a my mieliśmy […]
Niestety prognozy pogody potwierdziły się i po słonecznej niedzieli przyszedł deszczowy poniedziałek. Mój spacer po Central Parku jakoś się oddalał. […]
Do Polskiego Klubu Żeglarskiego zawitaliśmy tydzień przed oficjalnym otwarciem sezonu, a i tak mnóstwo kręciło się tu osób. Gdy wpływaliśmy […]
Po sielskim pobycie w Key West czekał nas ponad 1100 milowy przelot do Nowego Jorku. Pomysł zawitania do NYC pojawił […]
W Key West spędziliśmy kilka miłych dni, rozkoszując się ciepłem i sielską atmosferą tego miejsca. Po bezproblemowej odprawie wieczorem postanowiliśmy […]