Myśląc o Polinezji widzimy piękne wyspy z palmami, lazurowę wodę, a na niej kolorowe pirogi z charakterystycznymi płozami z jednej […]
Archiwum dla ‘Oceania’
tutejsze (czyli „nukuhiviańskie”) niedzielne piknikowanie (22.08)
na dzisiaj (czyli niedzielę – znowu różnica czasu) umówiona byłam z Patrykiem, Patrycją i ich córka Natashą na piknik; przygotowałam […]
jeszcze bardziej senna sobota
wspominałam, że po pierwszej wizycie Taiohae wydało mi senne; dziś jak popłynęłam na ląd po małe zakupki, to tylko utwierdziłam […]
pierwsze dni na Nuku Hiva
po rzuceniu kotwicy w Taiohae Bay prawie o zachodzie słońca, nie mieliśmy już sił na wyprawę na ląd – kolacja […]
niedostępna Ua Huka (14-15.08)
po spokojnej nocy spędzonej przy północnym wybrzeżu Hiva Oa wstaliśmy wypoczęci, pełni energii i zapału do dalszego żeglowania; planowaliśmy popłynąć […]
samotna Katharsis w Hanaiapa Bay (13.08)
po dwóch dniach kotwiczenia w „zatłoczononej“ Hanamoenoa Bay postanowiliśmy sie gdzieś ruszyć; zatłoczonej – to przesada oczywiście, bo cztery jachty […]
Tahuata i postoj w Hanamoenoa Bay (11-12.08)
po burzy mózgów przeprowadzonej we wtorek wieczorem (przy lampeczce wina….) zapadła decyzja – płyniemy na Tahuata do Zatoki Hanamoenoa – […]
Marae na Hiva Oa z największym Tiki na Polinezji Francuskiej (10.08)
wczoraj po wyprawieniu Tomka na lotnisko, wybraliśmy się z Mariuszem na polowanie na samochód, gdyż na środę zaplanowaliśmy wycieczkę po […]
z Fatu Hiva na Hiva Oa (08.08)
Fatu Hiva piękna, ale tak to już jest z tym żeglowaniem, że nigdzie na dłużej się kotwicy nie zarzuca, tylko […]
zaczarowana Fatu Hiva (07.08)
no i znowu deszcz… ale skoro lokalna ludność zupełnie nic sobie z tego nie robi, to i my postanowiliśmy nie […]
dopłynęliśmy….. do raju (05.08)
po 14 dniach wspaniałej żeglugi ujrzeliśmy ląd – prześliczną, zieloną wyspę ze strzelistymi górami wyrastającymi wprost z oceanu…. Fatu Hiva, […]