wszyscy wyjechali i zostałam sama
ale o Wigilii nie zapomniałam
były akcenty polskie – pierogi z kapustą i grzybami (przyznaję się, że chyba tylko dzięki Romeczce, która je zrobiła przed wylotem do Polski i zamroziła) oraz karaibskie – mahi-mahi w pomarańczach z salsą ananasową; a tak to wyglądało:
Leave a Reply