karnawał mamy, do tego sobotę, więc w domu nie wypada siedzieć (chyba, że na domowej imprezie…)
powoli szykuję się, żeby się gdzieś ruszyć; przyjeżdża dziś do Marigot Bay Dorothee – jedna z francuzek, z którymi bawiliśmy się w sylwestra; spotykamy się na łódce Rebecci i Roba i idziemy razem na drinka
życzę wszystkim miłej zabawy i nie zapominnajcie, że mamy karnawał!
Leave a Reply