Poza motowedrowkami po ladzie i podziwianiem naziemnych skarbow postanowilismy zobaczyz co kryja wody wokol Wyspy Wielkanocnej. Zaczelismy od wyprawy na zorganizowane przez centrum nurkowe zejscie do tutejszych jaskin. Na nurka zdecydowali sie: Mariusz, Tomek, Wojtek, Zefir i ja. Woda wokol Rapa Nui slynie z niesamowitej przejrzystosci. Dla wszystkich, poza Mariuszem, bylo to pierwsze w zyciu nurkowanie w jaskiniach. Lawa wulkaniczna splywajaca do wody uksztaltowala tunele obrosniete obecnie koralowcami i zamieszkale przez podwodnych mieszkancow. W jaskiniach spotkalismy cale stada ukrywajacych sie tam red snapperow oraz jezowcow. Plywalo takze troche parrotfish, butterflyfish oraz kolorowych malych rybek. Jednak najwiekszym urokiem tego miejsca bylo samo uksztaltowanie terenu. Dla mnie niesamowitym przezyciem bylo plywanie z latarka po ciemnych jaskiniach.
Kolejne nurkowanie zorganizowalismy we wlasnym zakresie, w ramach centrum nurkowego Katharsis. Instruktorzy, z ktorymi plywalismy w jaskiniach, powiedzieli nam, ze zaraz kolo miejsca gdzie zakotwiczylismy znajduje sie zatopione pod woda moai. Mariusz, Wojtek i ja postanowilismy je odnalezz. Zadanie mielismy o tyle ulatwione, ze niedaleko posagu sa dwie bojki, do ktorych cumuja przyplywajace tu na nurkowanie lodki. Zeszlismy pod wode kolo jednej z nich, oddalonej od rufy Katharsis raptem o pare metrow. Od razu dolaczyly do nas ciekawskie tunczyki, ktore towarzyszyly nam do konca nurkowania. Krecily sie kolo nas przyjaznie. Na dnie, na okolo 20 metrach, zobaczylismy urocze formacje skalne obrosniete koralowcem. Po kilkunastu minutach plywania i czujnych poszukiwan, wylonil nam sie z blekitu wody zarys moai. Nie jest to oryginalny posag zbudowany przez rdzennych mieszkancow Rapa Nui setki lat temu. Zostal od wyrzezbiony, a nastepnie wrzucony do wody na potrzeby kreconej na wyspie w 1995 roku opery mydlanej. Wykonany jest bardzo starannie i idealnie odwzorowuje oryginaly. Zastanawialismy sie przed nurkowaniem, czy nie bedzie to jakis kicz. Ale nic takiego. Posag lezacy na dnie oceanu, oparty o skaly wyglada niesamowicie. Spokojnie spoglada w dal tworzac tajemnicza atmosfere.
Przy okazji nurkowania kolo lodki, wymienilismy cynki od lodowek i zamrazalnika, ktore ulegly elektrolizie chroniac urzadzenia i elementy ukladu chlodniczego.
- 1 nasi instruktorzy
- 2 jezowiec
- 3 juz pod woda
- 4 swiatlo w jaskini
- 5 hanus w grocie
- 6 usmiech
- 7 coraz ciasniej
- 8 korale na glazach powulkanicznych
- 9 wplywamy do kolejnej jaskini
- 10 jezowiec w swietle flasha
- 11 bez latarki ani rusz
- 12 tunele ktorymi wyplywala lawa
- 13 podwodne drzewko
- 14 przyjazny tunczyk
- 15 wojtek widzi przed soba plywajace sashimi
- 16 hanulek dostrzegla moai
- 17 moai na 20 m glebokosci
- 18 wieczny odpoczynek
- 19 mariusz z wojtkiem w towarzystwie tunczykow
- 20 kanapka z hanulkiem i tunczykiem
- 21 jezowiec w oku moai
Leave a Reply